Człowiek z natury
- typ obiektu: malarstwo
- rok powstania: 1974
- materiał/technika: olej, płótno
- wymiary: 90 x 60 cm
- numer inw.: M-542
- reprodukcja na licencji: CC BY-NC-ND 3.0
Jerzy Ryszard „Jurry” Zieliński jeszcze podczas studiów u Jana Cybisa odrzucił rozwiązania fakturalne wywodzące się z postimpresjonizmu i dominujące w warszawskiej ASP. Krytyk sztuki Wojciech Krauze pisał, że Zieliński i Jan „Dobson” Dobkowski – założyciele grupy Neo-Neo-Neo w 1967 roku – „malowali przeciwko własnemu profesorowi, ale także przeciw skostnieniu Akademii, przeciw całemu światu”. Odrzucenie nazwisk, wszystkich zastanych kierunków w sztuce – tzw. izmów – wynikało z kontrkulturowego światopoglądu. W tym czasie w Ameryce bujnie rozwijał się ruch hipisowski, z którego obaj artyści przejęli wiarę w przyjaźń i pokój między ludźmi, poczucie absolutnej wolności, prowokacyjną i jednocześnie radosną postawę wobec otoczenia.
Zieliński przestrzeń w malarstwie traktował umownie, a nawet zupełnie ją eliminował. Powierzchnię płótna wypełniał dużymi płaskimi plamami gładko kładzionego intensywnego koloru, kojarzącymi się z estetyką plakatu. Przedstawiane przedmioty sprowadzał do prostych znaków plastycznych, które były czytelne formalnie, ale wieloznaczne pod względem przekazywanej treści. Metaforycznie przekazywały refleksje na temat kondycji współczesnego człowieka.
Na obrazie Człowiek z natury kształty zostały namalowane w sposób schematyczny i odrealniony, ale są łatwo rozpoznawalne. Z zielonego liścia czerwona kropla spływa do rozchylonych ust mężczyzny, którego twarz została ukazana z profilu. Kropla jest zaspokajającą pragnienie porcją energii. Praca przedstawia nierozerwalny związek człowieka z naturą i stanowi wyraz witalizmu – przekonania o istnieniu w przyrodzie niematerialnych sił życiowych wykraczających poza opis fizyczno-chemiczny. Przekaz ten wiąże się z zaczynem refleksji ekologicznej wśród pokolenia hipisów, z postawą krytycznego stosunku wobec cywilizacji technicznej i troski o stan środowiska. Jak twierdził Zieliński: „Jestem jedną którąś tam zbioru ludzkiego. A to mnie zobowiązuje do odpowiedzialności za ten świat, od pierwszego bólu do bolesnego końca”.