Obraz powstał na indywidualną wystawę Pawła Susida w Zachęcie (Obrazy w szkole i w domu, 2006). Koncentrowała się ona na miejscach i symbolach, konsekwentnie powracających w twórczości artysty, jak szeroko rozumiana domowa egzystencja czy szkolna edukacja w zakresie historii, geografii, biologii i plastyki. Pierwsza sfera jawi się w jego obrazach jako miejsce nieskrępowanej intymności, druga zaś jako przestrzeń poddana rygorom społecznej socjalizacji. Susid zwraca naszą uwagę zarówno na sprawy ważne, jak i zupełnie błahe. Tworzy zapis własnych doświadczeń, opisuje i komentuje otaczający nas świat. Uwagi dotyczące ważnych wydarzeń politycznych przeplatają się tu z prześmiewczymi komentarzami na temat tworzenia malarstwa w przeszłości i dziś. Do refleksji autotematycznych można zaliczyć obraz Bez tytułu (taaka galeria mnie zaprasza, to miłe pomyślałem, ulżę sobie), który stanowi ironiczne odniesienie do statusu symbolicznego narodowej galerii sztuki i wiążącego się z tym prestiżu.