Tadeusz Dominik

18.11 – 05.12.1957 Tadeusz Dominik

Zachęta Centralne Biuro Wystaw Artystycznych

organizator: CBWA, ZPAP
projekt plakatu: Tadeusz Dominik
frekwencja: brak danych

W listopadzie 1957 roku w Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych „Zachęta” została otwarta pierwsza indywidualna wystawa Tadeusza Dominika1. Sześć lat wcześniej artysta ukończył studia na wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Był uczniem profesora Jana Cybisa. Kształcił się również w pracowni grafiki profesora Wacława Waśkowskiego. W wywiadach, których tak wielu udzielił w ciągu całego swojego życia, często wspominał okres studiów. Wspomnienia z pierwszych miesięcy nauki w Akademii związane były z gmachem Zachęty, gdzie w 1946 roku zorganizowano tymczasowe pracownie wznawiającej swą działalność uczelni.

W 1951 roku Dominik rozpoczął pracę pedagogiczną w warszawskiej ASP i jednocześnie zadebiutował na VII Wystawie zimowej o charakterze ogólnopolskim w Radomiu, pokazując trzy drzeworyty. Od tego czasu regularnie uczestniczył w wystawach zbiorowych o charakterze okręgowym (Warszawa) i ogólnopolskim (III Ogólnopolska Wystawa Plastyki, CBWA „Zachęta”, 1952; IV Ogólnopolska Wystawa Plastyki, CBWA „Zachęta”, 1954; Sport i turystyka w plastyce, CBWA „Zachęta”, 1954; ogólnopolskie wystawy plastyki w Radomiu) oraz w prezentacjach polskiej sztuki za granicą (m. in. Junge Generation — Polnische Kunstausstellung w Berlinie i Lipsku, 1956; Polish Art Exhibition w Indiach, 1956;  Exhibition of Polish Graphic Art w Danii, Kanadzie i USA, 1956; Lenku Grafikos Paroda w Wilnie, 1957). W 1956 roku brał również udział w wystawach międzynarodowych: IV Mostra Internazionale di „Bianco e Nero” w Lugano oraz Roter Reiter Internationale Ausstellung — Malerei, Grafik, Plastik w Traunstein, a w 1957 roku w IV Biennale w São Paulo.

W pierwszych latach po studiach Tadeusz Dominik zajmował się głównie grafiką. Od 1953 roku pokazywał na wystawach również obrazy, ale to właśnie jego drzeworyty zwróciły uwagę krytyki i przyniosły mu pierwsze nagrody i wyróżnienia. W 1955 roku za prace z cyklu Matka i dziecko otrzymał II nagrodę w konkursie eliminacyjnym do Międzynarodowej Wystawy Sztuki Młodych, którą zorganizowało CBWA z okazji V Międzynarodowego Festiwalu Młodzieży i Studentów. „Niemal od razu, w kilka  miesięcy, stał się artystą znanym i uznawanym” — komentował sukces Dominika Aleksander Wojciechowski2. W drzeworytach artysty z tego okresu, jak pisał krytyk, „widoczny był proces coraz dalszego odchodzenia od «klasycznej grafiki», operującej głównie rysunkiem, kontrastem bieli i czerni, światłocieniem. […] grafiki były malarskie, barwne w działaniu nawet wówczas gdy kolor stanowił jedynie drobne akcenty w całości kompozycji”3. Wyróżnienie przyniósł Dominikowi także udział w I Ogólnopolskiej wystawie grafiki artystycznej i rysunku, która odbyła się w CBWA w 1956 roku.

W tym samym roku drzeworyty z tego najbardziej wówczas znanego cyklu graficznego Dominika zostały pokazane na XXVIII Biennale Sztuki w Wenecji. Zdaniem Aleksandra Wojciechowskiego była to „niewątpliwie nobilitacja artysty rozpoczynającego swą drogę twórczą. Znalazł się on w polskim pawilonie obok tej miary twórców co Z. Pronaszko, M. Włodarski, J. Nowosielski, A. Marczyński i A. Kenar”4. Dla Dominika dodatkowym atutem udziału w biennale był wyjazd do Wenecji. „Po raz pierwszy pojechałem za granicę” — wspominał wiele lat później. „Z siermiężnej Polski trafiłem prosto w niewiarygodnie kolorowy świat. To były szok i olśnienie! […] Do tego mogłem zobaczyć na własne oczy wszystkie te wspaniałe dzieła, które dotąd znałem tylko z reprodukcji”5. W ramach funkcjonującego wówczas mecenatu państwowego Ministerstwo Kultury i Sztuki zakupiło cztery z wystawionych w Wenecji grafik.

Na swojej wystawie w CBWA „Zachęta” w 1957 roku Tadeusz Dominik oprócz grafik pokazał obrazy olejne, akwarele, monotypie, rysunki, a także kolaże i tkaniny — łącznie 78 prac z lat 1956–1957. Główną część ekspozycji tworzyły obiekty wykonane w technikach malarskich6. W najnowszych pracach Dominika, jak pisał we wstępie do katalogu Aleksander Wojciechowski, „zacierały się granice między technikami, wszystko służyć zaczęło wspólnemu celowi; przeżyciu koloru. Pokazaniu emocjonalnego działania barwnej płaszczyzny, plamy, linii ...”7. Dla artysty wystawa stanowiła swoistą cezurę. „Podsumowaniem mojego pierwszego etapu działalności artystycznej oraz zapowiedzią nowych poszukiwań były prace pokazane na pierwszej indywidualnej wystawie [...] — napisał kilka lat później.  „Obok prac figuralnych pokazałem moje pierwsze obrazy abstrakcyjne”8. Wystawa miała dla niego również prestiżowe znaczenie, „bo to były bardzo wysokie progi dla młodego malarza”9. Dominik sam zaprojektował plakat ekspozycji.

Wystawa była momentem zwrotnym w biografii artystycznej Dominika; wyznaczyła kierunek przyszłego rozwoju jego sztuki. Już za kilka lat będzie określany przez krytyków jako „jeden z najlepszych naszych kolorystów młodego pokolenia”10, malarz, któremu — jak pisał Zbigniew Herbert — udało się „z tradycji, którą pochopni krytycy przedwcześnie grzebali, uczynić narzędzie malarstwa bardzo własnego i współczesnego. W jego interpretacji formuła koloryzmu stała się zadziwiająco szeroka, pojemna i sprawna”11.

W prasie ukazało się zaledwie kilka recenzji wystawy, a ich wydźwięk był raczej negatywny. Wszyscy autorzy więcej uwagi poświęcili odbywającej się w tym samym czasie w Zachęcie wystawie grafik Haliny Chrostowskiej12. Dominik i Chrostowska byli w podobnym wieku, a ich artystyczna edukacja i debiut przebiegały równolegle. Wczesne prace Chrostowskiej doskonale wpisywały się oficjalny nurt sztuki pierwszej połowy lat 50. XX wieku, co niewątpliwie nie pozostawało bez wpływu na jej artystyczną karierę. W tym czasie graficzka była już bardzo zaangażowana w pracę dydaktyczną w warszawskiej ASP, aktywnie działała w Związku Polskich Artystów Plastyków i jako społecznik udzielała się w wielu organizacjach. Na swojej pierwszej indywidualnej ekspozycji pokazała nowe grafiki wykonane w technikach metalowych.

Krytycy wysoko ocenili prace Chrostowskiej i jednocześnie nie kryli swojego rozczarowania wystawą Dominika. Z pierwszą indywidualną prezentacją twórczości artysty, który od kilku już lat cieszył się opinią bardzo zdolnego młodego grafika, w oczywisty sposób wiązały się wysokie oczekiwania. Zastrzeżenia recenzentów budziła sama formuła wystawy. Ich zdaniem był to pokaz z pracowni, na którym artysta zaprezentował, jak to określił Ignacy Witz, „centralny punkt eksperymentowania, taki, w którym jeszcze nie został dokonany wybór, zarówno w stosunku do formy, jak i gatunku”13. „Artysta winien był raczej zaczekać z pokazem do momentu, gdy będzie mógł wystąpić z dojrzałymi już własnymi propozycjami plastycznymi” — zakończyła swoją recenzję Bożena Kowalska14.

MKiS zakupiło z ekspozycji dwa obrazy olejne z 1957 roku: Kompozycję pionową  i Kompozycję czarną (obecnie w kolekcji Muzeum Okręgowego w Toruniu).

Joanna Egit-Pużyńska
dział zbiorów i inwentarzy Zachęty – Narodowej Galerii Sztuki

Opracowanie powstało w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” – projekt badawczy Historia wystaw w Zachęcie – Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych w latach 1949–1970 (nr 0086/NPRH3/H11/82/2014) realizowany w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego we współpracy z Zachętą – Narodową Galerią Sztuki. 

Bibliografia:

Czasopisma:

  • Ciechoński, St., Bądźmy cierpliwi. Na wystawie w Zachęcie, „Kurier Polski” 1957, nr 77.
  • Co warto w tym tygodniu obejrzeć na wystawie, „Express Wieczorny” 1957, nr 286.
  • Kowalska, Bożena, Chrostowska i Dominik w Zachęcie, „Trybuna Ludu” 1958, nr 1.
  • Małkowska, Monika, Malarstwo na pogodę ducha, „Tadeusz Dominik – w kręgu sztuki. Dodatek specjalny”, „Rzeczpospolita” 2008.
  • RS, Trzy wystawy w Zachęcie, „Sztandar Młodych” 1957, nr 276.
  • (s), [bez tytułu], „Słowo Powszechne” 1957, nr 281.
  • Witz, Ignacy, W kręgu grafiki, „Życie Warszawy” 1957, nr 292.
  • Wojciechowski, Aleksander, Halina Chrostowska, „Przegląd Kulturalny” 1957, nr 50.

Druki zwarte:

  • Tadeusz Dominik. Malarstwo, kat. wyst., Galeria Zachęta, Warszawa 1993.
  • Rocznik CBWA 1957, [b.a.; opracowanie graficzne: Wojciech Zamecznik] Centralne Biuro Wystaw Artystycznych, Warszawa, b.d. [1958], s. 22.
  • Wojciechowski, Aleksander, w: Tadeusz Dominik, seria Współczesne malarstwo polskie,  red. Aleksander Wojciechowski, Wydawnictwo Artystyczno-Graficzne, Warszawa 1968, s. nlb.

1 Dokumentacja CBWA zachowana w Zachęcie – Narodowej Galerii Sztuki nie pozwala na ustalenie daty otwarcia wystawy, miało ono miejsce 18 lub 21 listopada.
2 Aleksander Wojciechowski, w: Tadeusz Dominik, seria Współczesne malarstwo polskie, red. Aleksander Wojciechowski, Wydawnictwo  Artystyczno-Graficzne, Warszawa 1968, s. nlb.
3 Aleksander Wojciechowski, w: Tadeusz Dominik, kat. wyst., ZPAP, CBWA, Warszawa 1957, s. nlb.
4 Aleksander Wojciechowski, w: Tadeusz Dominik. Malarstwo, kat. wyst., Galeria Zachęta, Warszawa, 1993, s. 8.
5 Trzymam się słonecznej strony życia. Rozmowa z Tadeuszem Dominikiem, rozmawiała Monika Kuc, „Tadeusz Dominik – w kręgu sztuki. Dodatek specjalny”, „Rzeczpospolita” 2008 (28.11).
6 Dane odnośnie liczby prac podane w Roczniku CBWA 1957 nie zgadzają się ze spisem prac w katalogu wystawy, Tadeusz Dominik, ZPAP, CBWA, Warszawa 1957.
7 Aleksander Wojciechowski, w: Tadeusz Dominik, kat. wyst., ZPAP, op. cit., s. nlb.
8 Tadeusz Dominik, w: Tadeusz Dominik. Malarstwo, kat. wyst., Dom Artysty Plastyka, Warszawa 1972, s. nlb.
9 Tadeusz Dominik, w: Tadeusz Dominik. Malarstwo, kat. wyst., Galeria Zachęta, Warszawa 1993, s. 5.
10 Plastyka. Dominik, „Zwierciadło” 1958, nr 22.
11 Zbigniew Herbert, Tadeusz Dominik, w: Dominik, kat. wyst., Galeria ZPAP, Warszawa 1963.
12 W Roczniku CBWA 1957 obydwie wystawy występują pod wspólnym tytułem: Wystawa prac Haliny Chrostowskiej i Tadeusza Dominika. Zob. Rocznik CBWA 1957, [b.a.; opracowanie graficzne: Wojciech Zamecznik] Centralne Biuro Wystaw Artystycznych, Warszawa, b.d. [1958], s. 22. Wspólne było zaproszenie na otwarcie.
13 Ignacy Witz, W kręgu grafiki, „Życie Warszawy” 1957, nr 292.
14 Bożena Kowalska, Chrostowska i Dominik w Zachęcie, „Trybuna Ludu” 1958, nr 1.

Prace artysty w kolekcji Zachęty

  • Zdjęcie pracy Pejzaż
    PejzażTadeusz Dominik1988
  • Zdjęcie pracy Pejzaż
    PejzażTadeusz Dominik1986
  • Zdjęcie pracy Pejzaż XII
    Pejzaż XIITadeusz Dominik1973
  • Zdjęcie pracy Drzewa (Natura)
    Drzewa (Natura)Tadeusz Dominik
  • Poziome, rozmyte kreski w tle, w odcieniach głównie pastelowych. Na nich skośne, nieco cieńsze, w żywszych kolorach.
    Bez tytułu (Deszcz)Tadeusz Dominik1985
  • Obraz w formacie poziomego prostokąta. Tytułowy pejzaż sprowadzony niemal do abstrakcji. W lewym dolnym rogu beżowy kształt otoczony czerwonymi i pomarańczowymi obłymi formami. Po prawej ciemnobrązowy pas malowany pociągnięciami pędzla w różnych kierunkach
    Pejzaż morskiTadeusz Dominik1985
  • Zdjęcie pracy Bez tytułu
    Bez tytułuTadeusz Dominik1985
Powiązane materiały
  • Grafika obiektu: Tadeusz Dominik
    mediateka / foldery / teksty
    Tadeusz Dominik
    Zaproszenie
  • Grafika obiektu: Tadeusza Dominika
    mediateka / foldery / teksty
    Tadeusza Dominika
    Wycinki prasowe
  • Grafika obiektu: Tadeusz Dominik
    mediateka / foldery / teksty
    Tadeusz Dominik
    Wycinki prasowe
  • Grafika obiektu: Tadeusz Dominik
    mediateka / książki
    Tadeusz Dominik
    Katalog wystawy

Informacje

Tadeusz Dominik
18.11 – 05.12.1957

Zachęta Centralne Biuro Wystaw Artystycznych
pl. Małachowskiego 3, 00-916 Warszawa
Zobacz na mapie