Halina Chrostowska Grafika
18.11 – 05.12.1957 Halina Chrostowska Grafika
Zachęta Centralne Biuro Wystaw Artystycznych
organizator: CBWA, ZPAP
frekwencja: brak danych
„Halinę Chrostowską znamy z wielu wystaw, w których uczestniczyła zdobywając szereg nagród i wyróżnień. Pamiętamy ją jako autorkę wrażliwych w nastroju i widzeniu, harmonijnych w tonach akwafort, pozostających przeważnie w orbicie widzenia potocznie nazwanego — realizmem"1. Tak pisał Ignacy Witz o młodej graficzce w recenzji jej pierwszej indywidualnej wystawy w Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych „Zachęta” w 1957 roku2. Już w 1949 roku grafiki Haliny Chrostowskiej, pokazane na wystawie studentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych, zwróciły uwagę recenzenta „Życia Warszawy”3. Pierwsze wyróżnienie przyniósł artystce udział w II Ogólnopolskiej Wystawie Plastyki (1951). Kolejne otrzymała na Ogólnopolskim konkursie na pracę o tematyce olimpijskiej (1952)4. W następnych latach Chrostowska otrzymała: II nagrodę na III Ogólnopolskiej Wystawie Plastyki (1953), wyróżnienia na wystawie 10 lat Ludowego Wojska Polskiego w plastyce (1953), I nagrodę na IV Ogólnopolskiej Wystawie Plastyki, I nagrodę na Ogólnopolskim konkursie eliminacyjnym V Światowego Festiwalu Młodzieży (1955) oraz II nagrodę na towarzyszącej festiwalowi Międzynarodowej Wystawie Sztuki Młodych, prezentowanej w CBWA.
„Piękny cykl Haliny Chrostowskiej «Warszawa» reprezentuje godnie naszą grafikę”5 — zaznaczano w „Słowie Ludu” z 16 czerwca 1955 roku. Chrostowska należała do nielicznego grona polskich artystów wymienianych w relacjach prasowych z V Światowego Festiwalu Młodzieży. W pierwszej połowie lat 50. XX wieku uczestniczyła w wielu prezentacjach polskiej sztuki za granicą i również tam odnosiła sukcesy. Była niewątpliwie najczęściej nagradzaną graficzką swojego pokolenia.
Halina Chrostowska urodziła się w Warszawie w 1928 roku. Była córką znanego drzeworytnika i pedagoga Stanisława Ostoji-Chrostowskiego6. Pierwsze próby graficzne wykonywała już w dzieciństwie pod opieką ojca7. W latach 1946–1950 studiowała w warszawskiej ASP: grafikę w pracowni prof. Tadeusza Kulisiewicza oraz malarstwo w pracowni prof. Jana Cybisa. W 1951 roku, jeszcze przed uzyskaniem dyplomu, rozpoczęła pracę pedagogiczną jako młodszy asystent w pracowni prof. Kulisiewicza. Działała w Kole Naukowym ASP. Zaangażowała się również w działalność ZPAP, ZMP i Ligii Kobiet. W 1955 roku jej aktywność zawodowa i społeczna zostały uhonorowane przez ówczesne władze Medalem X-lecia Polski Ludowej i Złotym Krzyżem Zasługi.
Tworzone przez Chrostowską w pierwszej połowie lat 50. XX wieku akwaforty o tematyce patriotyczno-historycznej8 oraz cykl ukazujący pracę i życie w PGR-ach wpisywały się w konwencję realizmu socjalistycznego. Pozbawione jawnej deklaratywności były nie tyle wyrazem ideowego zaangażowania młodej artystki, co potrzeby mówienia o przemianach społecznych i realiach ówczesnego życia przy pomocy adekwatnego do podejmowanej tematyki i zarazem najprostszego języka graficznego. Z jednej strony był on konsekwencją akademickiego wykształcenia, które otrzymała graficzka. Z drugiej strony, w naturalny sposób korespondował z etapem rozwoju jej sztuki. O najbardziej znanym cyklu Powstanie Kościuszkowskie wypowiadał się m. in. Jan Białostocki: „Jej cykl poświęcony dziejom Powstania Kościuszkowskiego wyróżnił się w 1954 roku znaczną szczerością i dojrzałością artystyczną, na dość jałowym wówczas tle polskiej grafiki”9.
Na wystawie w CBWA Halina Chrostowska pokazała 50 grafik z lat 1956–195710. Jak pisała Bożena Kowalska, „Przy pierwszym już pobieżnym spojrzeniu, wystawa uderza wrażeniem pełni wypowiedzi artystycznej, jakąś głęboką dojrzałością własnego, osobistego widzenia świata. Stanowi ona résumé pewnego etapu rozwoju wizji plastycznej artystki, które ujawnia jej drogę wytyczoną nader wyraźnie i z niezwykłą konsekwencją”11. Zdaniem Ignacego Witza nowe grafiki Chrostowskiej „w sposób dość zasadniczy odchodzą od dawnej koncepcji”12.
Komentowane przez krytyków przemiany w twórczości artystki po okresie socrealizmu sygnalizowały już grafiki zaprezentowane rok wcześniej, na I Ogólnopolskiej wystawie grafiki artystycznej i rysunku w warszawskiej Zachęcie. Dwie spośród wystawionych tam prac: Drzewa i Dwie kobiety znalazły się również na ekspozycji w 1957 roku. W grafikach tych uproszczone postaci ludzi i zwierząt stanowiły w większym stopniu element rozwiązań formalnych niż, jak dotychczas, część literackiej narracji. W tym czasie Chrostowska zaczęła eksperymentować także w obszarze warsztatu wprowadzając do grafik kolor oraz łącząc w jednej odbitce różne techniki metalowe: akwafortę, akwatintę, suchoryt i odprysk. Twórcze podejście do tradycyjnych technik graficznych będzie w przyszłości jedną z głównych cech jej twórczości13.
Największe zainteresowanie recenzentów wystawy w CBWA wzbudziły grafiki z cyklu Astralnego. „Chrostowska postawiła przed sobą nowe i trudne zarazem zadanie” — pisał Aleksander Wojciechowski. „Właśnie w ramach tradycyjnych technik graficznych, w oparciu o «efekty» czysto graficzne, jak kreska, plama czerni i bieli, gra świateł i cieni — rozpoczęła swoje eksperymenty nad nową formą wypowiedzi plastycznej”14. Graficzka zastąpiła pejzaż realny metaforycznym w tonie pejzażem kosmicznym. Temat ten posłużył jej do odważnych rozwiązań formalnych z pogranicza abstrakcji. Krytyk komentował: „Problemy perspektywy, głębi, nieograniczonych odległości zdają się tu najbardziej frapować artystkę [...]. Te nowe, niespotykane dotychczas u Chrostowskiej treści, wymagały poważnych zmian jej dotychczasowych środków artystycznego obrazowania. W ostatnich pracach rozluźnia się zwartość kompozycji. Zacierają się podziały. Mniej widoczne stają się przejścia między bryłą, tłem, bielą i czernią, światłem i cieniem. Operuje częściej grubymi smugami nieregularnych linii niż cienką, precyzyjną kreską”15.
Jerzy Jakimowicz we wstępie do katalogu wystawy w CBWA również zwracał uwagę na rozluźnienie rygoru kompozycji w najnowszych grafikach Chrostowskiej: „Jakże wiele trzeba więc oporów pokonać, by w technice tej przemawiać właśnie językiem swobodnym, właśnie mową spontaniczną. Taką to trudną swobodę osiąga Halina Chrostowska w swoich grafikach”16. Podobną w tonie opinią dzieliła się z czytelnikami Bożena Kowalska: „W owej umiejętności nieefekciarskiego, ale dojrzałego świadomego, maksymalnego wyzyskania możliwości, jakie stwarza użyty materiał i przyjęta technika, upatruję przede wszystkim wysoką wartość prac Haliny Chrostowskiej”17.
Halina Chrostowska
Grafika
18.11 – 05.12.1957
Zachęta Centralne Biuro Wystaw Artystycznych
pl. Małachowskiego 3, 00-916 Warszawa
Zobacz na mapie