Wystawa retrospektywna fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej
14.11 – 30.11.1960 Wystawa retrospektywna fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej
Galeria Kordegarda
organizator: Związek Polskich Artystów Fotografików, Centralne Biuro Wystaw Artystycznych
frekwencja: 22.112 (Rocznik CBWA)
Benedykt Jerzy Dorys (1901–1990) zapisał się na kartach historii polskiej fotografii przede wszystkim jako wybitny portrecista i autor skrupulatnie zaaranżowanych studyjnych zdjęć mody. Dużą aktywnością wystawienniczą wypracował sobie tytuł Honoraire Excellence w prestiżowej Międzynarodowej Federacji Sztuki Fotograficznej (FIAP). Należał do grona współzałożycieli Polskiego Związku Artystów Fotografów, utworzonego w 1947 roku (od 1952 roku funkcjonującego jako Związek Polskich Artystów Fotografików).
Kontekst historyczny wystawy
Dorys zainteresował się fotografią w 1914 roku, kiedy to z zakupionych starych części samodzielnie skonstruował swój pierwszy aparat. W latach 1925–1929 działał w ramach Polskiego Towarzystwa Miłośników Fotografii, a od 1927 roku zaczął wystawiać swe prace na pokazach zbiorowych. Jego pierwsze realizacje to przede wszystkim zdjęcia architektury i fotografia pejzażowa, widoki te jednak zawsze były naznaczone obecnością człowieka, który stopniowo, wraz z biegiem lat przestawał pełnić wyłącznie rolę sztafażu uzupełniającego krajobraz i nabrał w dorobku artysty kluczowego znaczenia.
Kulminację tego zjawiska obserwujemy w 1929 roku, kiedy to Dorys zdecydował się połączyć swą pasję z możliwościami zarobkowymi, otwierając w warszawskich Alejach Jerozolimskich atelier fotograficzne, którego oferta od początku kierowana była przede wszystkim do towarzyskiej elity towarzyskiej — określony sposób aranżacji wnętrza miał przyciągać aktorów, artystów i dyplomatów. W tym też okresie Dorys ostatecznie porzucił pracę w orkiestrze i zrezygnował z planowanej pierwotnie kariery muzycznej. Czas prosperity przerwał rok 1940. Dorys trafił wtedy do getta, w którym jednak dalej prowadził działalność fotograficzną wywołując niemieckie filmy. Kopie odbitek przekazywał organizacji podziemnej. Dwa lata później wydobyto go z obrębu murów „dzielnicy żydowskiej” i odtąd funkcjonował pod nazwiskiem Dorys (zamiast: Rotenberg). Po wojnie powrócił do komercyjnej działalności portretowej i otworzył nowe studio przy ul. Nowy Świat 29.
Do czynników, które zasadniczo wpłynęły na możliwość organizacji wystawy w Kordegardzie należy zaliczyć zapewne nie tylko wypracowaną przez Dorysa jeszcze przed wojną renomę znakomitego portrecisty oraz łaknącą wizerunków sław publiczność, ale przede wszystkim aprobatę władz dla działalności fotografa. Należy w tym miejscu zaznaczyć, że ministerstwo z entuzjazmem przyjęło powojenny pomysł Dorysa by stworzyć fotograficzną dokumentację panteonu osobistości polskiej kultury. Około 1948 roku fotograf rozpoczął ów projekt, wykonując zdjęcia osób według listy sporządzonej przez ministerstwo.
Opis wystawy
Ekspozycja w Kordegardzie składała się z heterogenicznego zbioru 123 prac, które były podzielone chronologicznie na następujące okresy: 1926–1928; 1929–1939 (w dziale tym na odrębną sekcję nie bez przyczyny zasłużył w oczach organizatorów cykl Kazimierz nad Wisłą z lat 1931–1932), 1947–1960.
W materiałach towarzyszących wystawie wielokrotnie zastrzegano, że zbiór ukazujący początki działalności Dorysa nie jest reprezentatywny, gdyż znacząca część prac uległa zniszczeniu w czasie okupacji1 i dlatego też ów epizod twórczości fotografa nie mógł zostać w sposób należyty zrekonstruowany. Z wypowiedzi samego artysty2 wiemy jednak, że w międzywojniu jego nauczycielami byli tacy twórcy, jak na przykład Zygmunt Szporek (1887–1941?), a więc reprezentant pokolenia, który optował za stosowaniem nakładek zmiękczających, sepiowaniem prac oraz technikami szlachetnymi. Zaginione dzieła Dorysa były realizowane m.in. w technikach przetłoku bromolejowego. pigmencie oraz jedno- i wielobarwnych gum i wskazywały na głębokie zakorzenienie fotografa w tradycjach piktorializmu (zasadzającego się na przekonaniu, że zdjęciom należy nadawać malarski charakter)3. Mimo znaczących luk w materiale wizualnym linearną narrację wystawy rozpoczynały właśnie nielicznie zachowane nastrojowe, impresyjne fotografie z lat dwudziestych, naznaczone charakterystyczną dla tego rozdziału polskiej fotografii świetlistą nastrojowością.
W ślad za stosunkowo oczywistą dla ówczesnych retrospektywnych wystaw fotograficznych różnorodnością typologiczną, którą powodowało w tym przypadku wspólne zaprezentowanie pejzaży, portretów, scen rodzajowych, aktów, fotoreportażu i abstrakcji, szedł również pluralizm stylistyczny. Widz miał zatem okazję na wystawie zapoznać się nie tylko z całym wachlarzem różnorodnych gatunków, ale i konwencji, wykraczających poza piktorialną poetykę, co czyniło z prezentacji Dorysa propozycję szczególnie interesującą na tle innych indywidualnych wystaw fotograficznych tego okresu.
Portrety
Centralnym punktem ekspozycji prezentowanej w Kordegardzie był powojenny cykl wizerunków wybitnych twórców kultury i sztuki polskiej. W przestrzeni ekspozycyjnej uwzględniono także antycypujące tę fototekę podobizn zdjęcia sław realizowane przez Dorysa w latach 1929–1939, które to przyniosły mu pozycję wybitnego portrecisty. W galerii wybitnych postaci znaleźli się m.in. (wg kolejności alfabetycznej): Karol Adwentowicz (reżyser), Maja Berezowska (malarka), Xawery Dunikowski (rzeźbiarz i malarz), Konstanty Ildefons Gałczyński (poeta), Maria Gorczyńska (aktorka), Henryk Grunwald (metaloplastyk, malarz i poeta), Tadeusz Kulisiewicz (grafik), Mariusz Maszyński (aktor), Światosław Richter (pianista radziecki), Zofia Słaboszowska (aktorka), Leopold Staff (poeta), Tadeusz Sygietyński (kompozytor), Stanisław Stanisławski (aktor i reżyser), Zbigniew Turski (prezes Związku Kompozytorów Polskich), Julian Tuwim (pisarz), Wanda Wiłkomirska (skrzypaczka).
Krytyka niezwykle pochlebnie oceniała tę część dorobku Dorysa. Portrety te wielokrotnie na łamach prasy określano pozytywnie wartościującym, a jednocześnie niezwykle niejednoznacznym mianem „psychologicznych”. Te „mądre studia ludzkiej twarzy” miały nie tylko po mistrzowsku oddawać swoiste, jednostkowe rysy modela, ale przede wszystkim doskonale uzewnętrzniać jego charakter i przeżycia. Umiejętność Dorysa w sposób najbardziej wymowny ujął w katalogu Jan Sunderland, pisząc, że fotograf umie zarejestrować „osad tysięcy przeżyć w zmarszczkach czoła”4
Klucz doboru tej kategorii prac na wystawę nie został jednak ustanowiony wyłącznie według artystycznego kryterium: nie mniej znacząca była ranga danej osoby oraz akceptacja całego projektu dokumentacji reprezentantów środowiska kultury przez władze. W dzisiejszej ocenie wiele z eksponowanych portretów nie wychodziło poza estetykę rzemieślniczej, realistycznej fotografii zakładowej, choć towarzyszyła jej oczywiście doskonała znajomość warsztatu.
Wiele o ówczesnych ambicjach Dorysa w zakresie fotografii portretowej mówi jego następująca wypowiedź przywoływana na łamach „Stolicy”: „I w portrecie reprezentacyjnym nie wolno powstrzymać się od gestu demaskatorskiego”5. Cel ten jednak nie zawsze był możliwy do osiągnięcia, gdyż jego zdjęcia „mężów stanu” zdobiły miejsca publiczne i stawały się rodzajem pomników. Ponadto, sam sposób pracy z wielkoformatową kamerą nie sprzyjał tego rodzaju poszukiwaniom. Portrety Dorysa zawsze były skrupulatnie aranżowane: najlepszą pozę ustanawiano po wielogodzinnej pracy w studiu, pieczołowicie dopracowywano również jak najkorzystniejsze dla modela oświetlenie. Co więcej, często w przypadku wizerunków kobiecych fotograf decydował się również na retusz i zmiękczanie rysów podczas późniejszej obróbki.
Kazimierz
Nieustająca społeczna fascynacja upozowanymi portretami dygnitarzy, aktorów czy muzyków, której konsekwencją był komercyjny sukces marki Foto-Dorys, powoli zniechęcała i przytłaczała artystę. Fotografik w wywiadach przyznawał, iż niekiedy męczyła go już dyktatura stereotypu i sztuczności towarzysząca aranżowanej, studyjnej fotografii6.
Próbą ucieczki przed tą stylistyką był realizowany przez niego w latach 1931–1932 cykl Kazimierz nad Wisłą. Praca w plenerze, z ukrycia, z wykorzystaniem małoobrazkowego aparatu Leica, stanowiła zupełnie odmienne przedsięwzięcie niż czasochłonne, inscenizowane portrety gwiazd estrady w przestrzeni atelier. Zdjęcia z Kazimierza pierwszy raz zostały zaprezentowane publiczności właśnie w Kordegardzie — niemal trzydzieści lat po ich wykonaniu. Dorys nie wykonawszy z tych negatywów odbitek ukrył je i zostały one znalezione dopiero po wojnie. Prezentacja w Kordegardzie ukazywała tylko wybór zrobionych wówczas kadrów, pełen zestaw ujrzał światło dzienne dopiero w 1977 roku.
Podczas realizacji studyjnych Dorys poszukiwał najkorzystniejszego, idealizującego ujęcia modela, zaś w czasie wędrówek po Kazimierzu soczewkę obiektywu kierował ku najsmutniejszym i najbardziej ponurym zaułkom, będącym emblematami gorzkiej, kryzysowej sytuacji. Przeciwstawiając się niejako zwykle spotykanym, pogodnym widokom Kazimierza, Dorys zdecydował się uwiecznić liche sklepiki, ubrudzone dzieci bawiące się na tle przygnębiających podwórek oraz niszczejącą drewnianą architekturę. Seria sugestywnych zdjęć ukazujących ruinę i biedę, zamiast „malowniczości” architektury miasteczka i efektownych fasad kamienic, uzyskała miano pierwszego polskiego fotoreportażu7 i wzbudziła uzasadnioną sensację. „Odnalazłem w nim miasto, którego już nie ma”8 — z pełnym zadumy zachwytem pisał o tym cyklu Adolf Rudnicki. Siłę oddziaływania tych fotografii na ówczesnych odbiorców potęgowała pamięć o wydarzeniach wojennych i losie społeczności żydowskiej.
Zestaw ten jednak nie tylko ukazywał zaginiony folklor przedwojennego Kazimierza, ale przede wszystkim niejako antycypował zjawisko włoskiego neorealizmu9. Zwłaszcza w zespole ukazującym wędrowny cyrk zdecydowanie uwidoczniły się artystyczne walory tego cyklu, którego charakter przekroczył czysto dokumentalny wymiar. Wyjątkowo śmiałe kadry ukazujące wynędzniałą płachtę namiotu w połączeniu z osobliwym karnawałowym potencjałem miejsca akrobatycznych widowisk powodują, że zdjęcia mogłyby być postrzegane jako surrealistyczne.
Abstrakcje
W obliczu przyciągających widzów wizerunków ważnych osobistości, jak i prekursorskich zdjęć z Kazimierza — pozostałe realizacje przedstawione na wystawie pozostały bez echa. Brak recepcji zamykającego wystawę Dorysa cyklu fotografii balansujących na granicy abstrakcji wskazuje, że ówczesne polskie środowisko nie aprobowało podobnych poszukiwań. Stąd też nie znajdziemy w prasie satysfakcjonujących komentarzy na temat prezentowanej w Kordegardzie serii Etiuda wykonanej w technice luksografii czy też o fotomontażach Dorysa, takich jak Profil architekta K czy Kwiaty, stanowiących połączenie tradycyjnie naświetlonego zdjęcia o wysokim kontraście z odrębnie wykonaną luksografią. Kwiaty, nietypowa dla dorobku Dorysa martwa natura, stanowi aranżację dwóch obrazów — wizerunku rośliny i wnikającego w jego strukturę optycznego obrysu kwiatu. Trik o awangardowej proweniencji — jakim było bezpośrednie, stykowe wykonanie pracy — nabiera tu jednak bardziej charakteru dekoracyjnego ozdobnika, aniżeli surrealnej narracji. Dadaistyczne fotogramy były bowiem z jednej strony wynikiem fascynacji niepotrzebnymi, zużytymi i przypadkowo napotykanymi przedmiotami, z drugiej zaś jako efemeryczne ślady były one aktem ich dematerializacji. Wyobraźnia twórców takich, jak László Moholy-Nagy (1895–1946) czy Christian Schad (1894–1982), ujawniała nieoczekiwane oblicza rzeczy, które włączone do enigmatycznych konfiguracji stawały się niemal nierozpoznawalne i uzyskiwały nowe znaczenia. Potencjał luksografii fascynował między innymi Tristana Tzarę, który o pracach Mana Raya (1890–1976) z entuzjazmem pisał: „Odkryto siłę delikatnego i świeżego błysku, który przewyższa wszystkie gwiazdozbiory tak cieszące nasze oczy”10. Prace Dorysa pozbawione były jednak tego dynamicznego, abstrakcyjnego efektu, który zachwycał niegdyś francuskiego poetę. Kwiaty swą graficzną dokładnością przywodzą raczej na myśl utrwalające okazy przyrody „fotogeniczne rysunki” Williama Talbota (1800–1877), bądź cyjanotypie Anny Atkins (1799–1871) — mimo że polski fotografik próbował wykorzystywać paletę innowacyjnych rozwiązań, obce mu były towarzyszące im pierwotnie konstrukcje intelektualne.
Podsumowanie
Wystawa Benedykta Jerzego Dorysa była niewątpliwie ważnym wydarzeniem i wybrzmiała szerokim echem w środowisku kulturalnym. Cieszyła się też ogromnym zainteresowaniem publiczności (frekwencja wynosiła 22.112, co okazuje się niemałym osiągnięciem w porównaniu z na przykład wynikiem 8.715 wypracowanym w poprzednim roku przez wybitnego Edwarda Hartwiga). Jednakże potencjał zaprezentowanych w Kordegardzie poszukiwań nie trafił na podatny grunt. Krytyka pozostawała głucha na realizacje zbliżające się ku abstrakcji i zdradzające zainteresowania awangardą. Z kolei surowa, ekspresyjna poetyka cyklu kazimierskiego wydawała się wówczas możliwa do adaptacji wyłącznie na gruncie fotoreportażu, nie zaś inscenizowanej fotografii kreacyjnej.
Inne miejsca ekspozycji wystawy:
- Toruń, salon wystawowy CBWA w „Dworze Artusa”, Stary Rynek 6 (5.02–15.02.1961; 107 prac, frekwencja 503)
- Wrocław, Muzeum Śląskie, ul. Powstańców Warszawy 3 (19.02–12.03.1961; 123 prace, frekwencja 3.120)
- Kraków, Krzysztofory, salon wystawowy Wydziału Kultury PRN, ul. Szczepańska 2 (28.03–23.04.1961; 122 prace, frekwencja 1.442)
- Gdynia, salon wystawowy CBWA w Gdyni, ul. Derdowskiego (30.04–21.05.1961; frekwencja 1.529)
- Łódź, sale wystawowe CBWA w Ośrodku Propagandy Sztuki w Łodzi, Park im. H. Sienkiewicza (14.06–28.06.1961; frekwencja 3.860)
- Lublin, salon wystawowy CBWA w Zakopanem, ul. Krupówki 41 (10.09–28.09.1961; frekwencja 730)
Weronika Kobylińska-Bunsch
Instytut Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego
Opracowanie powstało w ramach programu Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego pod nazwą „Narodowy Program Rozwoju Humanistyki” – projekt badawczy Historia wystaw w Zachęcie – Centralnym Biurze Wystaw Artystycznych w latach 1949–1970 (nr 0086/NPRH3/H11/82/2014) realizowany w Instytucie Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego we współpracy z Zachętą – Narodową Galerią Sztuki.
Bibliografia
Teksty źródłowe:
- (b), [bez tytułu], „Dookoła Świata” 1960, nr 49.
- (BOH. W.), Do 10 razy Sztuka, „Kulisy” 1960, nr 49.
- (M. S.), O sztuce portretu psychologicznego. Twórczość B. J. Dorysa, „Stolica” 1960, nr 49, s. 16.
- (ZOF), Spacerkiem po salonach wystawowych, „Słowo Polskie” 1961, nr 53.
- (Zu), Zobaczcie wystawę asa fotografii, „Słowo Powszechne” 1960, nr 284.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Dziennik Bałtycki” 1961, nr 102.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Dziennik Ludowy” 1962, nr 43.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Dziennik Łódzki” 1961, nr 139.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Dziennik Łódzki” 1961, nr 142.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Dziennik Polski” 1961, nr 43.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Dziennik Polski” 1961, nr 86.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Dziennik Zachodni” 1961, nr 272.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Echo Krakowa” 1961, nr 74.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Echo Krakowa” 1961, nr 90.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Express Poznański” 1960, nr 277.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Gazeta Pomorska” 1960, nr 273.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Głos Koszaliński” 1960, nr 281.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Ilustrowany Kurier Polski” 1961, nr 103.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Odgłosy” 1961, nr 26.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Panorama Północy” 1961, nr 22.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Sztandar Ludu” 1961, nr 213.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Sztandar Ludu” 1961, nr 215.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Sztandar Ludu” 1961, nr 230.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Trybuna Ludu” 1960, nr 816.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Trybuna Mazowiecka” 1960, nr 275.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Wieczór Wybrzeża” 1960, nr 270.
- [Brak inf. o aut.], [brak tytułu], „Życie Literackie” 1961, nr 18.
- [Brak inf. o aut.], Do wyboru – do koloru. Zapraszamy miłośników sztuki na warszawskie wystawy, „Express Wieczorny” 1960, nr 290.
- [Brak inf. o aut.], Jubileusze, „Stolica” 1960, nr 48.
- [Brak inf. o aut.], Nowinki plastyczne, „Sztandar Młodych” 1960, nr 274.
- [Brak inf. o aut.], Przykry błąd, „Słowo Powszechne” 1960, nr 285.
- [Brak inf. o aut.], Retrospektywna wystawa B. J. Dorysa, „Słowo Powszechne” 1960, nr 274.
- [Brak inf. o aut.], Wystawa fotografii, „Ilustrowany Kurier Polski” 1960, nr 272.
- Chrzanowski Tadeusz, Wystawa poznaniaków i Dorys, „Tygodnik Powszechny” 1961, nr 49.
- Czartoryska Urszula, Refleksje o autentyzmie, „Fotografia” 1961, nr 1.
- Ficowski Jerzy, Wystawa fotografiki B. J. Dorysa, „Nowa Kultura” 1960, nr 47.
- Rudnicki Adolf, Niebieskie kartki, „Świat” 1960, nr 47, s. 11–13.
- Wróblewski Andrzej, Okiem i uchem recenzenta. Malarz charakterów, „Życie Warszawy” 1960, nr 288.
Opracowania:
- [Brak inf. o aut.], Akt – fotografia Benedykta Jerzego Dorysa, Kraków 2006.
- Aktorzy i moda lat trzydziestych. Katalog wystawy fotografii Benedykta Jerzego Dorysa, red. K. Beylin, Warszawa 1974.
- Artyści: portrety ostatniego stulecia. Katalog wystawy w Muzeum Narodowym w Warszawie, red. C. Czapliński, Warszawa 2007.
- Czapliński Czesław, Portret z historią, „Sztuka. pl – Gazeta Antykwaryczna” 2006, nr 1–2, s. 88–89.
- Dorys Benedykt Jerzy, Kazimierz nad Wisłą w 1931 roku: 18 fotogramów, Warszawa 1979.
- Dorys Benedykt Jerzy, Kazimierz nad Wisłą: cykl fotograficzny powstały w latach 1931–1932. Katalog wystawy w Galerii Związku Polskich Artystów Fotografików, Warszawa 1977.
- Dorys Benedykt Jerzy, List do Jerzego Buszy, „Obscura” 1985, nr 7–8, s. 69.
- Dorys Benedykt Jerzy, Moja Kazimierska przygoda, „Obscura” 1985, nr 7–8, s. 70–74.
- Dorys: między pokoleniami. Klasyka fotografii polskiej – Benedykta Jerzego Dorysa (1901–1990), red. D. Kucharczyk, Warszawa 2010.
- Jurecki Krzysztof, Oblicza fotografii, Września 2009, s. 79.
- Sunderland Jan, Estetyka i sztuka fotografii, Kraków 1979, s. 197–198.
- Wittchen Edyta, Artyści: portrety ostatniego stulecia, „Sztuka. pl – Gazeta Antykwaryczna” 2007, nr 11, s. 122.
- Wystawa fotografii Benedykta Jerzego Dorysa. Katalog wystawy zorganizowanej przez Muzeum Kazimierza Dolnego, red. M. Grygiel, Kazimierz Dolny 1983.
Materiały powiązane
- Benedykta Jerzego Dorysa życie, reż. Maria Kwiatkowska, 1980, 30 min., dokumentalny film czarno-biały,http://ninateka.pl/film/benedykta-jerzego-dorysa-zycie-szczesliwe
Wybrane prace prezentowane na wystawie
- Benedykt Jerzy Dorys, Kwiaty, ok. 1957, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Mariusz Maszyński, ok. 1930, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Stanisław Kazuro, ok. 1948, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Wanda Wiłkomirska, ok. 1957, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Henryk Grunwald, ok. 1933, , skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Starcy I, z cyklu Kazimierz nad Wisłą, 1931–1932, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Jarmark I, z cyklu Kazimierz nad Wisłą, 1931–1932, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Rozmowa V, z cyklu Kazimierz nad Wisłą, 1931–1932, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Dzieci IV, z cyklu Kazimierz nad Wisłą, 1931–1932, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Podwórko III, z cyklu Kazimierz nad Wisłą, 1931–1932, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
- Benedykt Jerzy Dorys, Koncert cygański, z cyklu Kazimierz nad Wisłą, 1931–1932, skan reprodukcji odbitki fotograficznej opublikowanej na łamach źródeł z archiwum działu dokumentacji Zachęty, praca z wystawy retrospektywnej fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji 35-lecia pracy artystycznej, (Kordegarda 1960)
1 L. Dobrzyńska, Benedykt Jerzy Dorys. Portret utrwalony we wspomnieniach drugiego pokolenia, w: Dorys: między pokoleniami, red. L. Dobrzyński, Warszawa 2010, s. 10.
2Wypowiedź fotografa z filmu dokumentalnego Benedykta Jerzego Dorysa życie szczęśliwe, reż. M. Kwiatkowska, 1980.
3 A. Johann, Wystawa fotografii Benedykta Jerzego Dorysa «Kazimierz nad Wisłą 1931–1932», Kazimierz Dolny 1983, s. 1.
4 J. Sunderland, [bez tytułu], w: Wystawa retrospektywna fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa z okazji trzydziestopięciolecia pracy artystycznej. Katalog wystawy, Warszawa 1960, nlb.
5 M. S., O sztuce portretu psychologicznego. Twórczość B. J. Dorysa, „Stolica” 1960, nr 49, s. 16.
6 R. Kłosiewicz, Szaleństwo z Leicą w Kazimierzu, „Fotografia” 1977, nr 6, s. 12–13.
7 J. Busza, Pierwszy reportaż fotograficzny, „Kultura” 1977, nr 25, s. 12.
8 A. Rudnicki, Niebieskie kartki, „Świat” 1960, nr 47, s. 11.
9 J. Ficowski, Wystawa fotografiki B. J. Dorysa, „Nowa Kultura” 1960, nr 47, s. 3.
10 T. Tzara, Fotografia z odwrotnej strony, „Obscura” 1988, nr 2, s. 14–15.
Wystawa retrospektywna fotografiki Benedykta Jerzego Dorysa
z okazji 35-lecia pracy artystycznej
14.11 – 30.11.1960
Galeria Kordegarda
Krakowskie Przedmieście 15/17, Warszawa