Kontemplacja

Wiesław Garboliński

  • typ obiektu: malarstwo
  • materiał/technika: olej, płótno
  • wymiary: 135 x 150 cm
  • numer inw.: M-101
  • reprodukcja na licencji: CC BY-SA

Obrazy Garbolińskiego można zaliczyć do nurtu realizmu magicznego. Artysta łączy fascynacje erotyczne, marzenia senne z brutalną rzeczywistością obskurnych podwórek. Te zaskakujące połączenia zbliżają jego twórczość do surrealizmu. Wiesław Garboliński woli określenie „rzeczywistość zbliżona do fantastyki snu”. Artysta często traktuje te elementy jak rekwizyty, odnosi się do twórczości znanych malarzy, miesza różne style i epoki. Ta akumulacja przedmiotów, takich jak posągi czy maski, typowa jest dla późnej twórczości Wiesława Garbolińskiego, kiedy artysta odchodzi od ascezy ikony w kierunku barokowego przepychu i jednocześnie nadaje swoim obrazom charakter metaforyczny.

Wizerunek opublikowany w ramach Projektu Operacyjnego Polska Cyfrowa: Otwarta Zachęta dofinansowanego z Funduszy Europejskich
otwarta zachęta 1otwarta zachęta 2otwarta zachęta 3

Inne prace artysty w kolekcji Zachęty

  • Obraz surrealistyczny w formacie poziomego prostokąta zbliżonego do kwadratu. Utrzymany w odcieniach brązu i beżu. Na pierwszym planie bezgłowa rzeźba Nike z Samotraki. W tle krajobraz zniszczenia: leżący na ziemi zapewne martwy żołnierz, gruzy, płonący bu
    WrzesieńWiesław Garboliński1976
  • Obraz surrealistyczny w formacie poziomego prostokąta zbliżonego do kwadratu. Na pierwszym planie z lewej naga młoda kobieta w ujęciu od pasa w górę. Ma jasne włosy, spuszczony wzrok i splecione na kolanach dłonie. Po prawej stolik, na którym leżą lalki i
    Ostatnia z bajek Wiesław Garboliński1985

Inne prace z tej kategorii

  • Obraz malowany płynną farbą, tak, że widać zacieki. Prawdopodobnie przedstawia sylwetkę człowieka: tułów, nogi, zamiast głowy brązowe bebechy.  Utrzymany różnych odcieniach fioletu i czerni.
    PetentTadeusz Brzozowski1978
  • Zdjęcie pracy Kompozycja
    KompozycjaRadwan Pąkowski1971
  • Zdjęcie pracy Bez tytułu (taaka galeria mnie zaprasza, to miłe pomyślałem, ulżę sobie)
    Bez tytułu (taaka galeria mnie zaprasza, to miłe pomyślałem, ulżę sobie)Paweł Susid2006