Ta strona korzysta z plików cookies. Więcej o naszej polityce prywatności.

Nr 4

„Dojrzałość poczułeś przed wiekiem Chrystusowym, czy po?” – pyta w wywiadzie Maria Brewińska Rafała Bujnowskiego. „Jasne, że po. To chyba jest związane z mentalną stabilizacją. Nie umiałbym wskazać jednego przełomowego zdarzenia, jak w filmie: oto coś się dzieje i nagle wszystko wygląda inaczej. To jest proces, bardziej nawarstwianie się niż eksplozja czy efektowny zwrot akcji”. W czwartym numerze magazynu, który skonstruowaliśmy wokół hasła „czas”, wracamy do indywidualnej wystawy artysty z 2016 roku, zatytułowanej 2066.

Bujnowski za pomocą obrazów, filmu i swoistych ready-mades (dwie mazdy z 1986 roku) przenosił nas w czasie – w przeszłość i przyszłość – zastanawiając się nad jego statusem i wpływem na materię: ciała, obiektu, malarstwa.

Postarzając w specjalnej komorze nowe obrazy o 50 lat, Bujnowski uprawiał futurologię. Na początku XX wieku futuryści głosili odrzucenie przeszłości i patrzenie w przyszłość. To właśnie ich prace otwierały dużą wystawę w Zachęcie w 1968 roku Włoska sztuka współczesna. 100 dzieł od futuryzmu po dzień dzisiejszych obrazujących udział włoski w awangardach europejskich XX wieku. Poznacie ją, dzięki opracowaniu Petry Skarupsky z Instytutu Historii Sztuki Uniwersytetu Warszawskiego.

Jacek Malinowski od lat eksperymentuje z formą mockumentu. Inspiracją dla filmu Plama, zrealizowanego podczas wystawy artysty Dwubiegunowo (2016), był pierwszy mockument w historii – słynna audycja radiowa Orsona Wellesa Wojna światów, która w realistyczny sposób przedstawiała najazd Marsjan na Ziemię, czym wywołała panikę w amerykańskim stanie New Jersey w 1938. Malinowski gra tu z formułą kina katastroficznego, pokazując w trzech nowelach konfrontację bohaterów z nadciągającym kataklizmem. Upływ czasu – odmierzanego kreskami, niczym przez skazańca w więziennej celi – to również temat malarskiego cyklu Włodzimierza Pawlaka Dzienniki. Z prac z naszej kolekcji proponujemy Dziennik nr 2, który formalnie odbiega od obrazów z tej serii. Przemijanie czasu jest tu przedstawione w formie kolażowej za pomocą dokumentowanych na płótnie wycinków, pamiątek przeszłości, piktogramów.

Prowadzony w latach 60. w Łysej Górze eksperyment, łączący pracę lokalnych ceramików z projektami malarzy, zaowocował powstaniem nowego rodzaju dekoracji architektonicznych. Wystawa Eksperyment łysogórski 50 lat później, która miała miejsce w 2016 roku w MPZ, zestawiała nieliczne zachowane projekty artystów z pracami współczesnych twórców zrealizowanymi głównie w ceramice. O koncepcji kuratorskiej, historii i współczesności posłuchacie w nagraniu oprowadzania Anny Wiszniewskiej.

W 2014, rok po premierze instalacji Konrada Smoleńskiego Everything Was Forever, Until It Was No More na Biennale Sztuki w Wenecji, odbyła się w Zachęcie wystawa prezentująca ten projekt. Podtytuł Próba czasu wskazuje na zmagania artysty z czasem, ale i przestrzenią, w której jego dźwiękowa instalacja jest prezentowana. Jak zmienne wpływają na jej formę? Przypominamy zachętowską odsłonę projektu Smoleńskiego oraz towarzyszący jej folder.

ROZWIŃ